Zakaz spania w kabinie ciężarówki - gdzie obowiązuje?
Większość kabin w ciężarówkach wyposażona jest w wygodne, pojedyncze łóżko, na którym można przespać się w przerwie od pracy. Kierowcy zawodowi chętnie korzystali z tej możliwości aż do 25 maja 2017 roku. Wtedy to część krajów należących do Unii Europejskiej wprowadziła zakaz odbioru regularnego 45-godzinnego odpoczynku w kabinie. Skąd taki pomysł? Jakie kary grożą za złamanie tego przepisu? Zaraz wyjaśnimy!
Jakie kraje zdecydowały się na zakaz spania w kabinie i dlaczego?
Obecnie zakaz spania w kabinie ciężarówki obowiązuje we Włoszech, Francji, Belgii, Holandii i Niemczech. Powodem tej decyzji jest chęć polepszenia warunków zatrudnienia pracowników z branży transportowej. Eksperci tłumaczą, że choć kabina ciężarówki wyposażona jest w pewne udogodnienia dla kierowców, to nie zapewnia ona optymalnych warunków do dłuższego wypoczynku.
Chodzi głównie o dostęp do zaplecza sanitarnego, miejsca do przygotowania ciepłego posiłku czy odpowiedniej przestrzeni do relaksu. Trudno dyskutować ze stwierdzeniem, że wypoczęty kierowca to kierowca bardziej skoncentrowany na drodze i dbający o innych uczestników ruchu drogowego. Im lepsze warunki do odpoczynku zapewni truckerowi pracodawca, tym mniejsze ryzyko kolizji drogowej czy wypadku.
Co więcej, niektóre firmy transportowe wykorzystywały praktykę spania w kabinie, aby obniżyć koszty prowadzenia działalności gospodarczej i zatrudnienia pracowników z zagranicy. To tak zwany dumping socjalny, który zawsze wiąże się ze szkodą dla kierowcy zawodowego. Zakaz spania w kabinie w znaczny sposób ogranicza to szkodliwe zjawisko.
Jaka kara obowiązuje za złamanie zakazu spędzania 45-godzinnej przerwy w kabinie?
System kar za złamanie zakazu spania w kabinie różni się w zależności od kraju. Z racji tego, że nasza firma – Delta HR – specjalizuje się w wynajdywaniu ofert pracy dla polskich kierowców zawodowych w Niemczech, skupimy się na karach, które obowiązują u naszego zachodniego sąsiada.
Otóż, niemieckie służby bardzo restrykcyjnie podchodzą do kwestii łamania przepisów drogowych i tych regulujących czas pracy kierowców zawodowych. Pauza 45 w kabinie w Niemczech wiąże się z ukaraniem nie tylko pracownika, ale i pracodawcy. Kierowcy zawodowemu grozi kara w wysokości do 60 euro za każdą godzinę odpoczynku w ciężarówce, natomiast firmie transportowej – do 180 euro. Jak widać, mandaty są bardzo dotkliwe i skutecznie zniechęcają do spędzenia 45-godzinnej przerwy od pracy w kabinie ciężarówki.
Co istotne za wszystkie te okresy kierowcy ciężarówki w Niemczech musi zostać wypłacone wynagrodzenie, co najmniej w ustawowej wysokości minimalnej. Od 01.10.2022 roku jest to 12 EUR brutto/h.
Gdzie szukać noclegu w Niemczech jako kierowca zawodowy?
Branża transportowa w Niemczech raczej entuzjastycznie przyjęła nowe przepisy, ale zwróciła uwagę rządzących na fakt, że w kraju mało jest parkingów dla ciężarówek z pełnym wyposażeniem sanitarnym i odpowiednim miejscem na nocleg. A to rodzi kolejny problem z dostępnością do takiej infrastruktury. Skoro kara za spanie w kabinie w Niemczech jest tak wysoka, to gdzie szukać noclegu, aby jej uniknąć? Do wyboru jest kilka różnych opcji:
- Autohofy (Truck Stops) – są to specjalistyczne miejsca parkingowe przeznaczone dla ciężarówek.Znajdują się one zazwyczaj w pobliżu głównych autostrad i oferują różne udogodnienia, takie jak stacje paliw, restauracje, prysznice i toalety. Niektóre z nich mają też małe sklepy lub serwisy samochodowe.
- Hotele i motele przy autostradzie – oferują one komfortowe warunki noclegowe, a niektóre z nich mają specjalne stawki dla kierowców ciężarówek.
- Miejsca noclegowe w miastach. Jeśli kierowca ma zamiar spędzić noc w większym mieście, warto wcześniej zarezerwować pokój w hotelu lub hostelu.
Ze względu na duże natężenie ruchu ciężarowego w Niemczech, wieczorami miejsca parkingowe, zwłaszcza przy popularnych trasach, mogą być zapełnione. Dlatego warto planować przerwy i noclegi z odpowiednim wyprzedzeniem, aby zapewnić sobie bezpieczne i komfortowe miejsce na odpoczynek.
Kto płaci za nocleg kierowcy zawodowego?
Koszty noclegu dla kierowców zawodowych zwykle są w całości refundowane przez przewoźnika. I to bez żadnych potrąceń podatkowych. Dodatkowo, od 2020 roku istnieje możliwość odliczenia tych kosztów w deklaracji podatkowej w Niemczech. Jeżeli faktyczne koszty noclegu były niższe niż 8 Euro dziennie, kierowcy wciąż mogą odliczyć ryczałt we wskazanej wyżej kwocie. Jeśli zaś koszty noclegu były wyższe niż 8 euro, istnieje opcja odliczenia rzeczywistych wydatków, ale wymaga to przedstawienia odpowiednich dokumentów (rachunków, paragonów) w urzędzie skarbowym. Ważne jest, by wybrać jedną z tych metod i stosować ją przez cały rok podatkowy. Co ważne, odliczenie kosztów noclegu od podatku może mieć miejsce tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy pracodawca nie zwraca tych środków kierowcy.
Szukasz pracy jako kierowca zawodowy w Niemczech? Masz odpowiednie uprawnienia i jesteś gotowy na nowe wyzwania? Skontaktuj się z nami, a dobierzemy ofertę pracy do Twoich indywidualnych potrzeb! Pomożemy Ci załatwić wszystkie formalności i zadbamy o Twoje bezpieczeństwo prawne. Od lat współpracujemy z najlepszymi firmami transportowymi w Niemczech i znamy ten rynek od podszewki. Nie trać czasu na przeglądanie setek ogłoszeń. U nas znajdziesz tylko aktualne i sprawdzone oferty!